Jesienią nad morze

Morze jest piękne o każdej porze roku. Co ciekawe, wielu osobom jego urok wcale nie kojarzy się z okresem wakacyjnym, kiedy plaże są pełne turystów. Kto tylko może jedzie nad morze poza sezonem. Bałtyk jest cudowny na wiosnę, ale z całą pewnością można odwiedzać go również jesienią. Owszem, niektóre małe miasteczka na ten czas wydają się zamierać. A jednak w większych miejscowościach z pewnością uda się znaleźć interesujące oferty bazy noclegowej. W przypadku tej ostatniej wiele się w ostatnich latach w Polsce zmieniło. Powstały zarówno pięciogwiazdkowe hotele, jak również i obiekty noclegowe dla osób, które nie chcą płacić majątku za kilkudniowy wypad. Każdy znajdzie coś dla siebie, a gospodarze i właściciele obiektów hotelowych z pewnością przyjmą gości również poza sezonem. Co więcej, gdy wakacje się kończą ludzie zajmujący się turystyką zawodowo wciąż chcą zarabiać. Obniżają zatem ceny, aby przyciągnąć jeszcze trochę gości. Wiele osób nie trzeba długo przekonywać. Za niewielkie pieniądze jadą nad morze i mieszkają nad nim. Dosłownie, ponieważ za wiele hoteli czy innych obiektów zlokalizowanych nad morzem właśnie poza sezonem można zapłacić znacznie mniej. Omawiając zalety posezonowego urlopu nad morzem, warto zwrócić uwagę także na inne kwestie. Im chłodniej jest na zewnątrz tym więcej korzyści ze spacerowania po plaży. Stężenie jodu rośnie, zwłaszcza wtedy gdy temperatury są znacznie niższe niż latem. Poza tym spacerować można w ciszy i spokoju. Słychać głównie szum fal a nie kłótnie matek, broniących swoich niesfornych dzieci czy małolatów niepotrafiących uszanować tego, że nie każdy lubi gdy obsypuje się go piachem. W chłodniejsze miesiące, kiedy słońca jest znacznie mniej, opalanie odpada. Jednak spacer brzegiem morza jest równie przyjemny. A na pewno zdrowszy, o ile oczywiście nie ma sztormu. Poza tym można usiąść na piasku i przez chwilę zupełnie o niczym nie myśleć. Polska jesień zapowiada się w tym roku na szczególnie złotą. Tak więc urlop nad morzem z całą pewnością nie pozostaje jedynie wizją na kolejny rok. Można ją zrealizować już w tym momencie, choć chwilowo na polskich plażach znów zrobiło się tłoczno za sprawą pięknej pogody. Z tygodnia na tydzień z pewnością jednak będzie robiło się chłodniej. Ocieplenie klimatu swoją drogą, ale póki co w Polsce nadal jest kilka pór roku. Nad morzem nie trzeba się też nudzić, gdy pogoda ewidentnie nie zachęca do wychodzenia. Wiele ośrodków zapewnia swoim gościom szereg atrakcji. To baseny, sauny, masaże czy spa. To także centrum do ćwiczeń, zadaszone place zabaw i wiele innych rozwiązań, dzięki którym przyjemnie oraz interesująco spędzić można każdy dzień. Nawet gdy pogoda wydaje się zawziąć na turystę. Kochający Bałtyk wiernie zatem odwiedzają nadmorskie kurorty, a ci którzy jadą tam poza sezonem podkreślają, że niejednokrotnie właśnie na jesieni można liczyć na ładniejszą pogodę. Poza tym decydując się na polskie morze, w zasadzie nigdy nie można liczyć na naprawdę ciepłą wodę. No cóż, taki klimat na północy. Poza wpatrywaniem się w morską dal turyści poza sezonem mogą również liczyć na spokojniejsze zwiedzanie. Bez kolejek do różnych atrakcji, za to z łatwym dostępem do parkingu. Każdy kierowca z pewnością doceni szansę swobodnego poruszania się po nadmorskich miastach i ogólnie w rejonie nabrzeża. Polskie morze jest cudowne. Doceniają je setki tysięcy zagranicznych turystów, choć Polacy do niedawna zdecydowanie preferowali wypoczynek nad innymi akwenami. Latali do kurortów, w których pogoda była pewniejsza, a ceny niejednokrotnie porównywalne. Ostatnie kilkanaście miesięcy wiele jednak w tej kwestii zmieniło. Niepokoje związane z konfliktami społecznymi i zbrojnymi skłoniły do pozostanie w kraju. Kto nie wyrwał się latem, ten ma jednak spokojny urlop przed sobą. Warto korzystać.

Podobne wpisy

Dodaj komentarz