Ile kosztuje naprawa dachu po kunie?
Kuny to zwierzęta sprytne, zwinne i niestety – w wielu przypadkach wyjątkowo uciążliwe. Ich obecność na poddaszu domu potrafi być nie tylko irytująca, lecz przede wszystkim kosztowna.
Gdy nocą słychać w dachu szuranie, a rankiem pojawiają się pierwsze ślady zniszczeń, wielu właścicieli domów zaczyna zastanawiać się, ile kosztuje naprawa dachu po kunie. Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna, ale z pewnością warto ją poznać, zanim drobny problem przekształci się w poważny remont.
Co potrafi zniszczyć kuna?
Zanim padnie konkretna kwota, trzeba zrozumieć skalę zniszczeń, jakie te niepozorne zwierzęta potrafią wyrządzić. Kuny najczęściej wdzierają się na nieocieplone lub nieodpowiednio zabezpieczone poddasza, rozrywając przy tym folie dachowe, izolację termiczną, a nawet niszcząc elementy konstrukcyjne. Ich ulubionym miejscem jest właśnie przestrzeń pod pokryciem dachowym – ciepła, sucha i zazwyczaj trudna do skontrolowania na co dzień.
Zdarza się, że kuna potrafi w krótkim czasie zniszczyć znaczną część wełny mineralnej czy styropianu, rozrywając ją pazurami i zanieczyszczając odchodami. Tego rodzaju uszkodzenia mają nie tylko wpływ na komfort termiczny mieszkańców, ale również na kondycję całego dachu.
Koszty naprawy dachu po kunie – od czego zależą?
Trudno wskazać jedną konkretną kwotę, ponieważ cena zależy od wielu czynników. Przede wszystkim istotna jest rozległość zniszczeń – czasem zachodzi konieczność dokonania jedynie punktowej wymiany fragmentu izolacji, a czasem przeprowadzenia pełnej renowacji całego pokrycia.
Drugim kluczowym czynnikiem jest rodzaj zastosowanego materiału. Inaczej wyceniana będzie naprawa przy użyciu wełny mineralnej, inaczej przy zastosowaniu nowoczesnych mat termoizolacyjnych.
Dodatkowo warto uwzględnić koszt robocizny, który może się znacząco różnić w zależności od regionu kraju. Na stronie ociepleniedachu.pl znaleźć można przydatne informacje, które pomagają oszacować wstępne koszty na podstawie rodzaju materiałów i powierzchni uszkodzeń.
Przykładowe wyceny – z czym trzeba się liczyć?
Naprawa niewielkiego fragmentu izolacji może kosztować około 800–1500 zł, jeżeli nie doszło do uszkodzenia folii dachowej ani konstrukcji drewnianej. Jeżeli jednak kuna zdążyła zniszczyć większy obszar ocieplenia i konieczna jest wymiana materiału oraz zabezpieczenie całego dachu siatką antykunową, kwoty mogą wzrosnąć nawet do 5000–8000 zł. W najbardziej skrajnych przypadkach, gdy dochodzi do zawilgocenia wełny czy uszkodzenia konstrukcji nośnej, koszty sięgają niekiedy kilkunastu tysięcy złotych.
Nic więc dziwnego, że coraz więcej właścicieli domów decyduje się na profesjonalną pomoc – zwłaszcza że firmy specjalizujące się w takich naprawach potrafią działać szybko, skutecznie i z gwarancją jakości.
Dlaczego nie warto zwlekać z naprawą?
Z pozoru niewielkie zniszczenia szybko mogą przerodzić się w znacznie poważniejsze problemy. Uszkodzona izolacja nie tylko zwiększa straty ciepła i generuje wyższe rachunki za ogrzewanie, ale również sprzyja powstawaniu wilgoci, pleśni oraz grzybów.
Co więcej, kuny mają tendencję do powrotów – jeżeli raz znalazły dogodne miejsce, z dużym prawdopodobieństwem będą chciały tam wrócić. Dlatego każda naprawa powinna być połączona z odpowiednim zabezpieczeniem dachu.